1. Zasada „zjedz tę żabę”
- Nie odkładaj trudnych rzeczy na później – zacznij dzień od najtrudniejszego zadania.
- Wybierz moment, w którym masz najwięcej energii (dla każdego to może być inna pora dnia).

2. Wyznaczanie granic i dbanie o siebie
- Ustalanie granic to sposób troski o siebie.
- Życzliwe podejście do siebie: przebaczanie sobie, kochanie siebie.
- Brak takiego podejścia sprawia, że zewnętrzna krytyka boli bardziej, dotyka.
- W relacjach rodzinnych bywa trudniej, ale to właśnie tam najważniejsze jest uczenie granic – również przez przykład.
3. Wpływ otoczenia i powielanie schematów
- Uczymy się zachowań i postaw od ludzi wokół nas – często nieświadomie.
- Krytykując coś, często sami potem robimy podobnie – chyba że świadomie się temu przeciwstawimy.
4. Kontakt z rzeczywistością
- W momentach rozproszenia i „odpływania” – warto odzyskać kontakt z ziemią (dosłownie i w przenośni).
- Chodzi o stąpanie twardo po ziemi i świadome życie – bycie tu i teraz.
5. Odkładanie ważnych decyzji na kolejny dzień
- Czasem lepiej przespać się z trudną decyzją, zwłaszcza jeśli jesteśmy zmęczeni – rano perspektywa może być zupełnie inna.

6. Tworzenie codziennej listy zadań
- Spisuj zadania ręcznie, nie tylko listę zakupów:)
- Przepisuj codziennie te niezrealizowane zadania/priorytety – to pomaga trzymać się priorytetów.
- Wizualizuj swój cel – powtarzaj afirmacje, wyobrażaj sobie osiągnięcie celu.
7. Praca z lękiem
- Każdy się boi – to naturalne.
- Celem nie jest eliminacja lęku, ale niedopuszczenie, by on Tobą rządził.
- Jeśli koncentrujesz się na lęku i się go boisz, on rośnie. Jeśli go zauważysz, ale zrobisz krok mimo wszystko – maleje, nie znika ale już się na nim nie koncentrujesz.
