To Nie Twoje “marchewki”. Odzyskaj własną motywację. Czy leci z nami pilot?

#WłasnymRytmem #MocSiebie

Czasem działamy na autopilocie. Wstajemy rano, wypełniamy listy zadań, gonimy za celem… tylko że ten cel wcale nie jest nasz.

Dlaczego tak się dzieje? Bo nauczyliśmy się funkcjonować w trybie unikania porażki lub przykrości.
Boimy się stracić – czas, status, opinię innych. A to prowadzi nas do życia w trybie „muszę”, a nie „chcę”.

To awersja do straty staje się naszym głównym motywatorem. Działa… ale tylko na krótką metę. Z czasem nas wypala. Zamiast samorealizacji, pojawia się zmęczenie. I frustracja a może nawet depresja.

Uważaj na cudze marchewki

W kulturze, reklamach i rozmowach, telefonie: jak scrollujemy obrazki wciąż powtarza się to samo: samochód, dom, awans, sylwetka, podróże, ciuchy. To mają być nasze „nagrody”. Symbole sukcesu. Ale czy naprawdę są Twoje? Może i Twoje ale może nie wszystkie:)

Może gonisz za czymś, co nie ma nic wspólnego z Twoją naturą – tylko z tym, co wpojono Ci przez wychowanie, religię, oczekiwania otoczenia?

Prawdziwa motywacja nie przychodzi z zewnątrz. Musi pochodzić z wewnątrz.
Z potrzeby rozwoju, ciekawości, chęci tworzenia. To ona daje siłę, która nie mija po tygodniu.

Chcesz wrócić na właściwy tor? Zacznij od… drzewa.

Tak, drzewo motywacyjne. To jedno z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych narzędzi, jakie możesz sobie dać.

  1. Zrób osobną gałąź z pytaniami kontrolnymi:
    • Czy to naprawdę mój cel?
    • Czy to coś, co daje mi radość?
    • Czy robię to, bo mnie to rozwija, czy boję się czegoś stracić?
  2. Na koniec dopisz owoc: efekt, który poczujesz.
    • Większa pewność siebie.
    • Poczucie sprawczości.
    • Radość z małych sukcesów.
    • Prawdziwa duma, nie dla lajków – tylko Twoja.

A co, jeśli nie wiem, czego chcę?

To też jest OK. Wtedy zacznij od zadania sobie pytania:

Co daje mi energię, gdy to robię?
To może być czytanie, pisanie, kontakt z ludźmi, uczenie się. Idź w tym kierunku. Sprawdzaj. Eksperymentuj. Ale rób to z intencją, nie z przymusu.

Nie musisz żyć dla cudzych oczekiwań, nie musisz ślepo podążać za reklamami bo sporo osób nad tym pracuje aby tak się stało eksplorując na Tobie psychologię behawioralną. Nie musisz gonić za marchewkami, które nie są Twoje, które nie pochodzą od Ciebie ale od przekazu, który otrzymujesz od najmłodszych lat.

Możesz działać #WłasnymRytmem. I czerpać #MocSiebie.

Twoja motywacja ma korzenie głębiej niż sądzisz. Po prostu trzeba dać jej miejsce, by mogła rosnąć. Ściskam :)

Leave a comment